PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=501864}
6,1 86 tys. ocen
6,1 10 1 85982
4,8 27 krytyków
Sucker Punch
powrót do forum filmu Sucker Punch

Pytanie do osób, które już widziały film. Nie chcę pustych dywagacji.

Zakończenie jest albo niedopracowane (reżyser przekombinował?) albo celowo mylące. Film jest skierowany raczej do niewiele myślącego widza, dlatego ciężko mi pojąć, czemu finał miałby nagle - po dwugodzinnej nawalance w świecie fantazji - zacząć coś sugerować.

Dlatego zastanawiam się, co autor miał na myśli? Z tym całym Blue i jego 'osiłkami', którzy przez cały film są ważniakami w mundurach, a na koniec nagle ukazuje się ich jako pacjentów. Jakaś nietrafiona sugestia, że tak było od początku? I że fikcja zaczęła się dziewczynie mieszać z rzeczywistością na długo, zanim zaczęła tańczyć? To w końcu istniał tam teatr i dom rozkoszy, a dr Gorska była 'zniewolona' przez Blue (a potem ni z gruchy ni z pietruchy w pół dnia się wyzwoliła i go zamknęła czy co to niby było), czy to wszystko były wymysły nieszczęsnej Baby Doll?

Jestem ciekawa, jak WY to zrozumieliście, bo ja się cokolwiek pogubiłam ><'

midian

Cały teatr był wymysłem Baby Doll, która od początku była zamknięta w szpitalu psychiatrycznym. To chyba nie było aż takie trudne?

midian

Było nazwijmy to "wyobrażenie w wyobrażeniu". Rzeczywisty jest szpital (Blue jest "salowym") Babydoll wyobraża sobie, że jest w jakimś "domu uciech" (Blue jest szefem) i w tym burdelu wyobraża sobie, że walczy z nazi zombie itd.
Według mnie lepiej jakby Snyder osadził całą akcję w szpitalu psychiatrycznym bez tego całego "kabaretu" - akcja mogła by być bardziej prawdziwa i klimatyczna.

midian

No i tu mi właśnie czegoś brakuje. Chyba konsekwencji. Albo robimy tępawy film o niczym, albo sugestywny thriller psychologiczny, w którym fantazja przeplata się z rzeczywistością. Bo tak to czuję niedosyt i jednego i drugiego. Na przykład chciałabym się dowiedzieć, czy pacjentki z 'kabaretu' były rzeczywiste - i zostały zamordowane przez salowego (?!) lub wbrew fantazjom Baby Doll nadal gdzieś tam są - czy istniała tylko ta jedna, która uciekła :/ I co ma do tego osoba kierowcy, którego Baby na oczy nie widziała :/ Że niby czyje to w końcu były fantazje, jej czy Seet Pea? Słowo daję, intencje reżysera nie mieszczą się w granicach mojej zdolności pojmowania 0.o

midian

Ale nadinterpretujesz. Osoba kierowcy to czysty przypadek, puszczenie oka do widza. Pozostałe dziewczyny z teatru nie istniały, dlatego SPOILER ALERT
zginęły z ręki wymyślonego Blue.

ocenił(a) film na 8
Pan_Nawrocki

em. nie rozumiesz. film nie jest przesadnie skomplikowany. postaram się go wytłumaczyć.

1. ojczym babydoll po śmierci matki chce sobie poużywać na pasierbicach. babydoll próbuje bronić siostry. strzelając chybia, bądź kula rykoszetuje i zabija siostrę. babydoll zostaje wysłana do szpitala psychiatrycznego, gdzie jej ojczym układa się z realnie istniejącym blue, który jest funkcjonariuszem szpitala co do przeprowadzenia zabiegu lobotomii. to spowoduje, że dziewczyna nie będzie zdolna nigdy nikomu wyjawić co tak naprawdę miało miejsce.

2. babydoll trafia do szpitala. kilka scen, które pokazują realne funkcjonowanie szpitala. zdaje się też, że widzimy wówczas wszystkie występujące później dziewczyny. więc są jak najbardziej realne. widzimy Blue, widzimy Dr Gorski, widzimy "głównego strażnika".

3. ZMIANA KONWENCJI. szpital zostaje ukazany na zasadzie domu publicznego. Ojczym jest księdzem, który oddaje babydoll do burdelu, Blue zostaje jego właścicielem, Dr Gorski zostaje nauczycielką tańca, "główny strażnik" staje się burmistrzem. Ostry Gracz, który ma przybyć do burdelu to nikt inny jak lekarz, który ma wykonać zabieg lobotomii. W zasadzie można uważać, że taka zmiana konwencji ma na celu uatrakcyjnienie całego obrazu. Na płaszczyźnie fabularnej można to tłumaczyć chorobą psychiczną babydoll lub próbą swoistego złagodzenia postrzegania miejsca, do którego trafiła.

4. Wszystko co dzieje się w rzeczywistości na filmie pokazane jest w konwencji tego co dzieje się w burdelu. A więc kiedy dziewczyny zdobywają realnie przedmioty, które potrzebne im będą do ucieczki, na filmie widzimy "misje" (ZNÓW W RÓŻNYCH KONWENCJACH) wprowadzane poprzez taniec babydoll, który hipnotyzuje patrzących (to jak babydoll odwraca uwagę w rzeczywistości można różnie rozumieć, być może jest zabierana do pokoiku na zabawy)

5. Faktycznie kiedy akcja wychodzi z konwencji burdelu i wraca do rzeczywistych wydarzeń nie dowiadujemy się co stało się z dziewczynami, których śmierć pokazano w konwencji domu publicznego. Być może zostały poddane zabiegowi lobotomii - to wyłączało je z brania udziału w akcji świata metafory, w którym ukazana była ich śmierć.

6. Babydoll pomaga w rzeczywistości w ucieczce sweet pea. Sweet pea wydostaje się ze szpitala i podejmuje ucieczkę. Jej próba zostaje prawie zniweczona przez policjantów, ale doświadcza nieoczekiwanej pomocy ze strony nieznanego jej kierowcy, który okłamuje policjantów.

Przebieg akcji i zakończenie wpisuje się w przesłania filmu:
"jeżeli chcesz coś osiągnąć, musisz o to walczyć" i "nigdy ostatecznie nie wiesz, z której strony przyjdzie pomoc, kto okaże się ważny, kto okaże się kim".

ocenił(a) film na 8
koper_6

6a. Babydoll zostaje poddana zabiegowi lobotomii podczas którego lekarz zauważa przebłysk świadomości u pacjentki. Dziwi go to więc zwraca się z tym do dr Gorski, która dziwi się, że jej podpis widnieje na zgodzie co do przeprowadzenia zabiegu. Blue, który podczas zdobywania przez dziewczyny przedmiotów został przez babydoll zaatakowany chce się zemścić na niewładnej już babydoll. Zabiera ją do pokoiku, w którym chce się z nią zabawić. Jego zamiary zostają jednak przerwane przez zawiadomionych przez dr Gorski policjantów.

koper_6

I agree :)

ocenił(a) film na 10
midian

to proste !!! akcja dzieje się na przestrzeni tak jakby 3 światów- można śmiało się oprzeć na stwierdzeniu że ta koncepcja przypomina budowę innego filmu Incepcji (to nie jest obelga albo oskarżenoie tylko takie luźne stwierdzenie co w tym przypadku jest dobrze zrobione:) : bohaterka żyje w prawdziwym świecie (tym pierwszym:), następnie tworzy pierwszy świat wirualny w swojej głowie w którym akcja dzieje się w tak zwanym "domu uciech" pod wodzą tyrana BULE, gdy już jest w tym świecie wchodzi jeszcze głębiej i wymyśla sobie kolejny śwait w którym jest wojowniczką:))) ŚWIETNY FILM ZACHWYCA OD POCZĄTKU DO KOŃCA pozatym MUZYKA JEST BOOOO-SKA!

londontown

Szkoda, że sama na to nie wpadłam. Z takiej perspektywy film istotnie ciekawie się prezentuje. Widocznie nie na moje zmysły takie dzieła #.#

ocenił(a) film na 5
midian

"Film jest skierowany raczej do niewiele myślącego widza, dlatego ciężko mi pojąć, czemu finał miałby nagle - po dwugodzinnej nawalance w świecie fantazji - zacząć coś sugerować."
Po przeczytaniu powyższego zdania w pierwszym komentarzu myślałem, że to rozumiesz. W komentarzu, który teraz komentuje okazuję się, iż jednak nie rozumiesz. W takim razie to TY jesteś widzem niewiele myślącym, bo wszystko w tym filmie jest podane na tacy. Wszystko jest odpowiednio wyeksponowane i zaakcentowane.

ocenił(a) film na 7
midian

jak masz rozumiec? tak jak chcesz. Poczytaj o heurystyce, to powinno załatwić sprawe.

Guslarenko

To właśnie tutaj robimy, nie? :] Bardzo mi pomagacie stawiać nieuzasadnione hipotezy :]]]

midian

Film nie jest prosty, dlatego go nie zrozumiałaś. Cały ten film, to bardzo ciężki klimat, to naprawdę niezła doza wstrząsających obrazków skrzętnie ukryta przez reżysera pod pozorem wyszukanych scen walki. Mało kto to dostrzeże i chwała Snyderowi, że także w tym filmie, naśmiewa się z ignorancji szarej masy przekazując uważnemu odbiorcy druzgoczącą prawdę.

djedrys

To co tu piszecie to mnie zaskoczyło tak szczerze, jedni mówią że fabuły nie ma a i że do myślenia jest nie wiele, a po przeczytaniu mój mózg wrze .... :)

Rysiu11

SPOILER

Mogłoby to być tak, że zabieg wykonano na początku a cała reszta to już jej wyobrażenia, czyli walki, zdobywanie artefaktów to już imaginacja dziewczyny rośliny i jest ok. Wszystko by było dobrze gdyby nie fakt, że jednak w filmie była mowa, że lekarz "ostry gracz" pojawi sie tam za x dni czyli wyobrażenia są przed zabiegiem, który dopiero zostanie wykonany. Ale skoro to wyobraźnia jest głównym motorem filmu to tak na dobrą sprawę wszystkie chwyty dozwolone i reżyser może nam pokazać wszystko, więc ona (idąc póki co tropem tego co pokazano na początku filmu, rozpoczynania zabiegu, który w tym momencie chciano nam oszczędzić, podobnie zresztą jak później nie pokazano tańca dziewczyny, tak i na początku tego wkłucia ) jako ta roślinka po prostu sobie wyobraża różne rzeczy będące całym środkiem filmu (co by było ciekawie) bo założeniem filmu nie było pokazanie jak dziewczyna po zabiegu funkcjonuje a właściwie nie funkcjonuje i jest jak zombie, tylko jak radzi sobie z zaistniałą sytuacją i ucieka w być może łatwiejszy dla niej świat.

Do tego takim logicznym wstępem do wejścia w konwencję burdelu( po zabiegu jest jak roślinka, więc pozostaje jej tylko świat wyobraźni) jest pokazanie jak pozostałe dziewczyny odgrywają na scenie ten cały zabieg (złagodzenie go i przeniesienie do burdelu jako przedstawienie w oczach baby) a sweet pea ma perukę wygl jak włosy baby doll, później jest zdobywanie rzekomych artefaktów itd i wszystko by było pięknie i cudownie gdyby nie to, że to spojrzenie o którym na końcu wspomina doktor mogło być wynikiem zadowolenia, że ona była tym 5 elementem i pomogła nawiać sweet pea, a to odrzuca założenie, że wyimaginowany świat zaczął się dziać po całym zabiegu, musiał przed nim o czym świadczy postrzelenie Blue, podpalenie itd o którym wspomina dr Gorski.

czyli koniec końców, masło maślane mi wyszło i według mnie ZUPEŁNIE ZBĘDNE było pokazanie na początku tego całego przygotowania do zabiegu, bo to może co niektórych wprowadzić w zamęt, podobnie jak mnie świeżo po seansie

ocenił(a) film na 8
Paz_Vega

Pokazanie na poczatku calego przygotowania do lobotomi nie bylo bezcelowe. Bylo calym CLUE, wyjasniajacym film! Cos jak pokazanie poduszki ktora sie rozmazuje w munholand drive. Generalnie chodzi o to, że istnieje przekonanie, iż w momencie maksymalnie traumatycznego i stresującego przeżycia (śmierć, czy jak w tym przypadku lobotomia) umysł ludzki kreuje właśnie wizje, marzenia, fantazje (zwał jak zwał) które tłumaczą aktualny stan, czy jego następstwo. Poświęcenie siebie w celu wyższym, np za druga osobe. Dziewczyna pojawia sie w psychiatryku. Za piec dni ma sie pojawic lekarz, ktory przeprowadzi lobotomie. I teraz to czego nie widzimy, to czego retrospekcje wlasnie wykreowana przez umysl ogladamy przez wiekszosc filmu. Czyli, dziewczyny postanawiają uciec ze szpitala,kradna mape z pokoju pielegniarza, zapalniczke od jednego z pracownikow szpitala i w koncu nóż kucharza. Przyjezdza lekarz i, w momencie wykonania lobotomi widzimy wlasnie wydarzenia, ktore mialy miejsce w szpitalu, ale juz w wyobrazni dziewczyny. Stad po lobotomi (czy nawet w jej trakcie) jest szczesliwa.
Podsumowujac. Praktycznie caly film, fantastyczny swiat, to ulamek sekundy. Wspomnienia 5 dni jej pobytu, ale przeobrazone przez jej wyobraznie.

gattz

dobra dla mnie osobiście temat zakończony, już kumam o co chodzi :D w końcu to film więc tą sekundę, ten przebłysk mógł reżyser pokazać nawet w 5h :D
a, że bywam czasem mało rozgarnięta to właśnie później niepotrzebnie zagłębiam się w film (zupełnie jakby to było potrzebne) zamiast przyjąć najprostsze rozwiązanie^^

ocenił(a) film na 10
gattz

@gattz w odpowiedzi na post: Paz_Vega | 26 mar 2011 19:43
UWAGA, SPOJLER!

Nie tak! Dziewczyny pod koniec filmu NAPRAWDĘ uciekały z psychiatryka. Więc pewnie wcześniej ucieczkę przygotowały, a większość filmu była tych przygotowań przetworzeniem - przez wyobraźnię Babydoll albo scenarzysty.

>>Stad po lobotomi (czy nawet w jej trakcie) jest szczesliwa<<
Dlaczego uważasz, że była szczęśliwa? Bo patrzyła tak, jakby tego chciała? Moim zdaniem chciała tego, bo zaakceptowała lobotomię jako karę za śmiertelne postrzelenie siostry.

>>Poświęcenie siebie w celu wyższym, np za druga osobe<<
Że postanowiła pomóc Sweet Pea w ucieczce kosztem własnej wolności? Moim zdaniem to dlatego, że przyjęła karę - patrz punkt poprzedni. Sweet Pea była dla niej co najwyżej koleżanką, więc nie było powodu, by się dla niej szczególnie poświęcać.

ocenił(a) film na 10
_MO

Obejrzałem scenę lobotomii, obecną w wersji rozszerzonej filmu ( YOUTUBE: Sucker Punch - Alternate Ending [Deleted Scene] ). Uważam, że potwierdza to co napisałem.

Paz_Vega

zastosowano po prostu zmianę czasu akcji, przez co na końcu filmu okazuje się co innego i tyle :D
a i sorcia bo moje odpowiedzi miały być trochę wyżej, a wylądowały pod wypowiedzią Rysia przez byt szybkie kliknięcie

Paz_Vega

Koper, fajnie opisales, szkoda tylko, ze i tak nie dotrze do wszystkich.

A czy wy nie myslicie, ze te dziewczyny ktore zginely w "wyobrazeniowej" rzeczywistosci, tak naprawde mogly zginac z reki Blue? Dlatego na koncu ci pielegniarze nie chca mu juz pomagac krzywdzic dziewczat i sie wycofuja?

Dziewczyny naprawde zginely dlatego Dr. Gorski zawiadamia policjantow.

p.s. Podpis podrobil Blue?

A i czy ta jedna z dziewczyn naprawde opuscila szpital? Skoro tak co powstrzymala Baby Doll by uciec z nia skoro to byl jej plan i rowniez planowala ucieczke, jesli zaszly tak daleko ze jedna mogla uciec dlaczego nie zrobily tego obydwie. Nie rozumiem

amberangelic

Zapomnialam napisac, ze mi tez brakowalo wiecej o tym jak bylo w realnym szpitalu psychiatrycznym.

amberangelic

Podnosze

amberangelic

Nie można przecież wszystkiego dostać podanego na talerzu, prosto pod nos ;p
- nie wiemy, czemu Baby Doll nie udało się uciec, może rzeczywiście doszło do sytuacji w której BD musiała odwrócić uwagę pracowników szpitala, tak aby Sweet Pea mogła dać nogę.
- nie wiemy, czy pozostałe 3 dziewczyny brały bezpośredni udział w planie ucieczki, nie wiemy czy faktycznie SP i Rocket były siostrami. Wiemy, że dziewczyny były "krzywdzone fizycznie" - ale czy zabite?

Podpis podrobił Blue (w zamian za łapówkę od ojczymy BD) - gdy dr Gorski zorientowała się, zawiadomiła gliny - widzimy jak zatrzymują Blue i jego pomagierów w fartuchach.

Czy Baby Doll rzeczywiście "chciała" zostać poddana zabiegowi - czy doszła do wniosku, że to będzie jej 'wolnością', ucieczką przed świadomością, że to pośrednio z jej ręki zginęła jej siostra? A może po dziabnięciu Blue i nieudanej próbie ucieczki, nafaszerowali ją prochami i dlatego nie walczyła/wyrywała się?

A postać kierowcy, to Anioł SP ;p To, że zagrał go ten sam aktor, który pojawiał się w imaginacjach BD, to celowy zabieg reżysera - jak to ktoś wcześnie ładnie napisał: "puszczenie oka do widza" :)

ocenił(a) film na 9
K2aeS

W wersji rozszerzonej widac jak na koncu koles ktory dostal kopniaka w jajecznice wymierza cios Baby Doll, w nastepnym ujeciu jest ona w pokoju z "ostrym graczem" ktoremu ulega w rozmowie. Stad tez spostrzezenia lekarza po zabiegu ze ona jakby go prosila o ten zabieg.
Cale sedno zakonczena jest w slowach Ostrego Gracza z ktorym na koniec rozmawia

K2aeS

Co do sceny z kierowcą na końcu filmu, wydaje mi się że jest co kolejny wymysł Baby Dolly,(uświadomiła sobie że pomogła koleżance, wyobraziła sobie jej dalszą ucieczkę i przez to się uśmiechnęła) a kierowca jest tym Aniołem (którego Dolly sobie wymyśliła) i który po raz kolejny pomaga w trudnej sytuacji.

ocenił(a) film na 9
midian

Prawda jest taka ze w kinie film jest strasznie pociety i brakuje w nijm 18 minut.
W wersji extended jest dodana sporascena na zakonczenie ktora wyraznie opisuje co zobaczyl lekarz w oczach Baby Doll wykonujac lobotomie i dlaczego mial wrazenie ze ona wrecz "prosi" go o dokonanie tego zabiegu.
Sam sie dziwie czemu nie zostawili tej sceny w wersji kinowej bo jest ona niezwykle istotna dla całej fabuły a szczególnie zakonczenia.

ocenił(a) film na 8
fi5h

Odpowiedź jest prosta, większy zarobek ;) Ludzie kupią, by zdobyć odpowiedzi na pytania.

Jak się głębiej zastanowić, to nie ma to sensu. Po wejściu do ośrodka widzimy jak Gorski używa muzyki do terapii, tam nikt nie tańczy.
Z drugiej strony musiały zdobyć owe przedmioty, jakoś sprawić by okradani nie mogli tego zauważyć. Przecież nie mógł być to taniec, prawda?
Być może to naprawdę wyobraźnia Babydoll? Wszystko? To jej obrona przed rzeczywistością w której nie ma szansy na ratunek, jest obca i nikomu nie potrzebna? Protekcja przed uczuciem bezradności? Pewnie trzeba by było obejrzeć kilka razy ten film ;)

ocenił(a) film na 9
Zaikare

No przyda sie obejrzec z 2 razy, bo nawet na koncu widac ze blue ma swoim pomagierow w rzeczywistosci ktorzy jednak "coś" robia z dziewczynami w tym psychiatryku. Przed scena w ktorej maja ukrasc zapalniczke, wyraznie pada zdanie "to twoj klient", co by swiadczylo ze sa molestowane/wykorzystywane przez pracownikow szpitala od dluzszego czasu. Sama fantazja na temat burdelu jako teatru wraz z wystepami scenicznymi tez nie jest przypadkowa - swietne nawiazanie do tego co dr Gorski robi z dziewczynami - odgrywa scenki w celu ich uleczenia, sam taniec tez ma tu symboliczny wymiar.

Co do postaci anioła o ktorym mowa na poczatku i na koncu to raczej nie chodzi tu o samego kierowce ktory pojawia sie znikad i pojawia sie tak naprawde tylko podczas tańca Baby Doll i na samym koncu w autobusie.
Przypomnij sobie co dr Gorski mowi przed pierwszym tancem BDoll gdy zagrzewa ja do walki.
Symbol anioła i stroza, to dr Gorski, Sweet Pea, Rocket a takze sama Baby Doll. W koncowej scenie gdy odjezdza autobus, mozna uslyszec ponownie słowa dr Gorski wypowiadane przez narratora, a po słowach baby Doll do Sweet Pea "To twoja historia", nie trudno domyslic sie kto jest narratorem. Sam pomysl z 5 elementem to takze przenosnia i jest on zawarty w pierwszych słowach narratora na poczatku i na samym koncu.

Tak jak mowilem, warto zobaczyc wersje extended bo koncowa scena w ktorej Baby Doll rozmawia z "ostrym graczem" to w sumie kluczowa scena dla zakonczenia i wyjasnia bardzo wiele.

ocenił(a) film na 8
Zaikare

A właśnie jak by spojrzeć na to wszystko co działo się w burdelu jako terapie Gorski? że ona używała muzyki by zahipnotyzować dziewczyny tak żeby we własnej głowie poradziły sobie ze swoimi problemami? przecież sekundę przed lobotomią Babydoll widzi śmierć swojej siostry, może właśnie przez tą terapię "w głowie" i wyimaginowaną walkę miała poradzić sobie z tym co to zrobiła.
Po za tym jak dla mnie film bardzo dobry spodziewałam się zwykłej nawalanki a tu miłe zaskoczenie ;)

ocenił(a) film na 6
szkoda

Sory, że namieszam w pełni się zgadzam z "koper_6", ale chciałbym też zwrócić uwagę na słowa kończące film z pytaniem "o kim będzie ta opowieść?" można wręcz stwierdzić, że cała ta historia jest o sweet pea gdzie tworzy swój świat ;] ale każdy wybierze swoją wersje ;D

ocenił(a) film na 10
nowat0r0

@nowat0r0
>>można wręcz stwierdzić, że cała ta historia jest o sweet pea gdzie tworzy swój świat<<
Chyba jednak nie. We wstępie pokazano, co działo się z Babydoll w realnym świecie i doprowadziło ją do psychiatryka. Więc była realną osobą, a do tego osią wszystkich wydarzeń i główną bohaterką. Jej świat wyobraźni pokazano w filmie. To był film o niej.

ocenił(a) film na 10
Zaikare

@ Zaikare
>>Być może to naprawdę wyobraźnia Babydoll? Wszystko?<<
>>Jak się głębiej zastanowić, to nie ma to sensu. Po wejściu do ośrodka widzimy jak Gorski używa muzyki do terapii, tam nikt nie tańczy<<
I nikt nie walczy. Szpital to rzeczywistość, zamtuz to jej przetworzenie w wyobraźni. Sceny batalistyczne to alegoria tańca, będącego walką o życie.